8.05.2016

Ty makolągwo !

Zdarzało się, że słyszałam takie słowa, miały brzmieć jak obelga.
 ALE ten, kto wie jak wygląda ptaszek uznałby to za komplement.
 Piękne pomarańczowo brzoskwiniowe pióra, do tego solidny dziób :)
 Jeszcze Wam mało?
Cudnie śpiewa !!!

Zdj. D. Sikora

Przepraszam, że długo nie dawałam znaku życia, możecie mnie nazwać makolągwą. Zrozumcie : ogarniałam ogród. No i sami zobaczcie co mnie najbardziej absorbowało :

Zdj. D. Sikora

Zeszłego roku to kochane ptaszysko założyło na drzewie przed moimi oknami gniazdo. Tej wiosny rodzinka też skorzystała z mojej gościny. Zaprzyjaźniony chwali się swoimi zdobyczami, za każdym razem przysiadając na najbliższej gałęzi, blisko ławeczki, na której piję kawę :)

A co wydziergałam? Nic godnego uwagi :( Stary plecaczek na drobne zakupy się rozsypał, więc z resztek  powstał taki worek - stworek :)
Czekam z utęsknieniem na świeżutką, pachnącą dostawę włóczki...

2 komentarze:

  1. Plecak śliczny, a ptasie towarzystwo super:) Ciekawe skąd się wzięła ta obelga?
    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie. Co do makolągwy, chciałabym być takim " Ptaśkiem" :)

      Usuń