21.06.2014
Stara maszyna do szycia - prawdziwy antyk.
Zaadoptowałam bardzo starego ANKERa mojej babci na stolik kawowy. To przy nim najchętniej wszyscy przesiadujemy, gadamy, śmiejemy się i często podejmujemy ważkie decyzje. Ludzie się mijają, a milczący świadkowie wielu pokoleń /stare meble/ wiedzą o nas wszystko. Każda rysa na blacie stolika jest bardzo cenna.
Pierwszy dzień lata. Umknęło mi, że to dzisiaj, pogoda paskudna, zimno, mokro i szaroburo. Dzięki temu powstała taka dzierganka - mata na stolik spotkań :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz