Uniwersytecki Szpital Ortopedyczno - Rehabilitacyjny w Zakopanem,
to
tutaj zrobiono mi operację biodra. Spotkało mnie wielkie szczęście,
trafiłam bowiem na wspaniałą, bardzo fachową opiekę. Nigdy wcześniej nie
udało mi się spotkać naraz tylu ludzi z taką empatią, od pań salowych,
pielęgniarek, rehabilitantów, SEKRETAREK i REJESTRATOREK, po doktorów i profesorów.
DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA OPIEKĘ
Przedstawiam Wam osiemnastoletnią dziewczynę, która w ciągu godziny
udowodniła mi, że moje życie, jest piękne, a ja jestem najszczęśliwszą
osobą na świecie !!!
Wszystkie problemy, cierpienia fizyczne i psychiczne z całych moich 55 lat spakowane zostały w pudło i opieczętowane wielkim uśmiechem. Matryna cierpi od urodzenia, walczy z chorobą genetyczną, wygrała z rakiem i udarem. Każdy dzień jest zwycięstwem okraszonym uśmiechem. Jej dystans do siebie i poczucie humoru sprawiły, że ostatnie chwile mojego pobytu w szpitalu dały mi wiele radości i zmusiły do refleksji.
Pozdrawiam Cię Martynko :)
Wszystkie problemy, cierpienia fizyczne i psychiczne z całych moich 55 lat spakowane zostały w pudło i opieczętowane wielkim uśmiechem. Matryna cierpi od urodzenia, walczy z chorobą genetyczną, wygrała z rakiem i udarem. Każdy dzień jest zwycięstwem okraszonym uśmiechem. Jej dystans do siebie i poczucie humoru sprawiły, że ostatnie chwile mojego pobytu w szpitalu dały mi wiele radości i zmusiły do refleksji.
Pozdrawiam Cię Martynko :)
Każde spotkanie jest po coś, więc było Ci dane poznać tę wspaniałą dziewczynę.
OdpowiedzUsuńTakie osoby są niesamowite!
OdpowiedzUsuńŚciski dla Martyny z wiosennego Wrocławia! <3
Jak to inni potrafią skłonić nas do spojrzenia na życie z innej perspektywy. Cieszę się, że już jesteś z powrotem i że wszystko w porządki:)
OdpowiedzUsuńUściski!:)
Dzięki, też pozdrawiam :)
UsuńNie mogę się już doczekać jak mi opowiesz o Martynie.
OdpowiedzUsuń