JOKER to karta, która zastępuje wszystkie :) pieseczek zabrany ze schroniska.
Bardzo komunikatywny, dobrze ułożony pieszczoch. Dzisiaj, po trzech dniach wzajemnego oswajania, zobaczyłam wreszcie radość w oczach, chęć do jedzenia i zabawy.
Już OK.
A tutaj Oliwia prezentuje moją zimową czapkę z otulaczem, którą wydziergałam z masakrycznie grubej włóczki, właściwie to wełniana taśma.
Weszło w nią 20 dkg.
Fajny pomysł na czapkę z przypiętym otulaczem.
OdpowiedzUsuńTak sobie wymyśliłam, bo włóczki za mało na szaliczek, a za dużo na samą czapkę. Mam nadzieję, że się sprawdzi :) Pozdrawiam :)
UsuńNie mogę doszukać się maila do Ciebie - odezwij się proszę do mnie na madaartvision@gmail.com.
OdpowiedzUsuńPiękna czapka i otulacz :)
OdpowiedzUsuńPIESIOO!!! Śliczny maluch!
OdpowiedzUsuńCzapunia bardzo ładna i fajna z ocieplaczem.
Pogłaski dla Jokera!:))
Joker jest wdzięczny :)
Usuń