Dalej nic się nie dzieje, marazm totalny na wszystkich frontach.
ODDYCHAJ ! ODDYCHAJ !
Nie wpadaj w panikę, to nic nie da.
Tylko ten czas się dłuży, rachunki do płacenia się piętrzą...
Zajmij się czymś, okres ciszy w interesach wykorzystaj na prace domowe, zadbaj o męża, dzieci, o siebie. Odwiedź starych znajomych, przeczytaj fajną książkę, idź do kina, teatru ......
BO JAK RUSZY, TO ZAKRĘTU NIE ZŁAPIESZ
Wiem co mówię, każdego roku mam to samo, a że mam już swoich 55 lat, to doszłam wreszcie do wniosku, że głową muru nie przebijesz.
CZEKAĆ!
......,,ta zima musi kiedyś minąć, zazieleni się".......Pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuńBędzie jak rzeczesz kobieto, też pozdrawiam !
UsuńBardzo lubię to powiedzenie "głową muru nie przebijesz':)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Realistyczne, że głowa boli :))
OdpowiedzUsuń